Szukano wyników na literę: r

Jestem bardzo zainteresowana w rozumieniu mego snu z zeszłego tygodnia. Śniło mi się, że trzymałam na rękach w bardzo małe dziecko. Mogę zrozumieć, że to byłomoje dziecko, bo byłam pewna z tego we śnie. Była to dziewczynka, ponieważ została owinięta w coś różowe, jakiś kocyk dziecięcy.

Byłam gdzieś z tata na wyjezdzie i siedziałam gdzies na jakimś złomowisku. Były jakies dziwne liny podłączone do czegoś za płotem i koparki blisko mnie, ktore rozrywały auta i nagle cos tam sie stało mojemu tacie i on umarł. Dzwoniłam

Mój zmarły wuj,kierował traktorem który ciągnął za sobą 2 wozy-fury z sianem gdy zjezdzal z ulicy zaczal go kierowac moj żyjący tata,drugi z wozów naszedł na przeciwległy pas i uszkodził delikatnie jadace z naprzeciwka auto.Gdy traktor zjechał na drogę polną zatrzymał się,podszedł facet z uszkodzonego auta następnie mój tata do niego dał mu parę banknotów w rękę i facet odszedł zadowolony.