Wyniki wyszukiwania: interpretacja

Dziś w nocy miałam sen o ceremonii chrztu. Stanęłam i patrzyłam jak dwoje księdze księdze dziecko. Było to śliczne księdze . Nie widziałam, czy to jest chłopiec czy dziewczynka.

Śniło mi się, że nieznany mężczyzna oświadcza się mi w miłości i pyta się czy ja stanę jego żoną. Daje mi małe czerwone pudełko, zaglądam do niego pełna ciepłych uczuć i nadziei. Jestem miło zaskoczona, akceptuję prezent.

Akcja dzieje się na schodach, przypuszczam że szkolnych. Do góry wychodzą 3 osoby: ja, dziewczyna oraz jej ojciec (ojciec pare stopni przed nami). Podążąmy za nim w milczeniu a on w tym czasie zwraca sie do nas, głównie do mnie. Cały czas mówi coś w stylu że nie mam szans u jego córki, a tymbardziej u niego itp. Po chwili spoglądam do góry - schody zdają się nie mieć końca. W rzeczywistości z bohaterką snu jestem w bliskich relacjach (chciałbym żeby było to coś poważnego) a jej ojciec jest dość poważaną osobą (wice dyrektor naszej szkoły)

Proszę o wyjaśnienie snu. Śniło mi się jadę gdzieś wzdłuż jeziora, bardzo piękne jezioro, miejscowość dla mnie całkiem nieznana.  Musiałem przejść na drugą stronę, iść daleko i wybrałem suchy mostek na brzegu, był on

Śniło mi się, jak ja byłam z facetem, który mi się już dawno podoba się, ale on nawet nie dogaduję się o tym. Było to w moim mieszkaniu, w gościnnej, ale nawet nigdy nie był u mnie w gościach. Leżeliśmy na kanapie i

Dzień dobry, Pisze w imieniu swojej mamy. Z piątku na sobotę śniła jej się jej mama- (moja babcia która nie żyje już od 6 lat - śniła jej się po raz pierwszy od jej śmierci). We śnie była żywa i stała na pogrzebie mężczyzny, którego moja mam zna z pracy (ale nie utrzymują żadnych kontaktów ani relacji). Jej mama(moja babcia) podeszła do niej (mojej mamy) żeby porozmawiać. Obok stała ławka bez oparcia. Moja mam wzięła swoja mamę w pół i posadziła na brzegu ławki ale pomyślała, że ją przesadzi, żeby nie spadła i żeby nic się jej nie stało. Znowu złapała ja w pół i posadziła na środku ławki. Popatrzyła tylko do tyły co jest za ławką i czy nic się nie stanie w razie gdyby babcia spadła do tyłu. Z tyłu za ławką było wykopane wgłebienie, taki dół jakby ale był wyłożony ładnymi płytkami biało-beżowymi, i moja mam pomyślała, że nic się babci nie stanie nawet gdyby niechcący się przewróciła do tyłu. Babcia zadała jej tylko pytanie "jak sobie radzi" ( w tym snie mając na myśli brata mojej mamy, który jest umysłowo ch

Byłam gdzieś z tata na wyjezdzie i siedziałam gdzies na jakimś złomowisku. Były jakies dziwne liny podłączone do czegoś za płotem i koparki blisko mnie, ktore rozrywały auta i nagle cos tam sie stało mojemu tacie i on umarł. Dzwoniłam